7.8.2023
No items found.

Teatr Mariana Makuli

Serce śląskiej rozrywki bije słabiej

Śląska scena rozrywkowa nie zyskałaby tak na znaczeniu, gdyby nie nazwisko Makula. Artysta zasłynął swym niekonwencjonalnym poczuciem humoru oraz umiejętnością adaptacji do otaczającej go rzeczywistości. Podchodząc z żartem, lecz też dużą wrażliwością do problemów codzienności stał się jednym z najważniejszych twórców posługujących się językim slaskim.

artysta Marian Makula
Fot. Andrzej Sędzielewski//Facebook Ruch Autonomii Śląska - Siemianowice Śląskie

Marian Makula z pewnością należy do grona ważniejszych autochtonicznych twórców, świadomie czerpiących swoje inspiracje ze śląskiej kultury. Stara się ją aktywnie ubogacać poprzez realizacje swoich spektakli  teatralnych w języku śląskim.

Urodzony w Rudzie Śląskiej Marian Makula to artysta wszechstronny. Prócz pisania sztuk teatralnych, jest aktorem, satyrykiem, poetą, muzykiem. Sławę zdobył w latach 80 tych, gdy występował w kabaretach „Cmok”, „Rak” i „Raki z Nowej Paki”. Największym osiągnięciem jego kariery,  jest zdecydowanie „Pomsta”, która miała premierę w 1997 roku . Jest to wodewil napisany na kanwie „Zemsty” Aleksandra Fredry. W tej sztuce wszystkie, dialogi prowadzone są w języku śląskim, a akcja napisana jest tak, by wpisać się w realia śląskiej codzienności. Makula podobnie postąpił w przypadku „Zolyt”, na podstawie „Ożenku” Mikołaja Gogola oraz „Jej Zacności Dulcyny”, na kanwie „Moralności Pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej. Warto również wspomnieć, że Marian Makula wystąpił w 4 filmach fabularnych, w reżyserii słynnego śląskiego reżysera Lecha Majewskiego, będącego członkiem Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Najnowszym „dzieckiem” ich współpracy jest „Bridgitte Bardot Cudowna”, do którego zdjęcia powstały między innymi w Zabrzu i w Katowicach.

W 2013 Marian Makula założył i został prezesem SWATu (Stowarzyszenia Wykonawców, Animatorów i Twórców Górnego Śląska). SWAT za swoją misję obrało, propagowanie śląskiej kultury w mediach instytucjach i społeczeństwie, oraz wspieranie lokalnych artystów. Dzięki temu, że Makula jest prezesem Stowarzyszenia, mogło ono objąć pod swój mecenat jego główny projekt Teatr Górnośląski, dzięki niemu właśnie, możliwe było wystawianie sztuk artysty. Pierwotnie obiekt miał się mieścić w bytomskiej restauracji, „Belford”. Huczne otwarcie nastąpiło w 7 października 2016 roku. Na uroczystość przybyły takie osobistości jak ówczesny prezydent Bytomia Damian Bartyla, podróżnik i pisarz Tomasz Biedzki.

Niestety niezadowalające przychody doprowadziły do sporu, a następnie do zerwania umowy z właścicielem lokalu. Teatr został bez siedziby, a SWAT postanowiło przeistoczyć Teatr Górnośląski, w teatr objazdowy. Z przykrością trzeba przyznać, że zabieg ten również nie pomógł. Teraz Teatr właściwie nie działa, nie udało się też pogodzić skłóconych stron. Ostatnie spektakle poświęcone były zbieraniu funduszy na dalszą działalność Teatru. Na początku 2023 jego firma Agencja Artystyczna Makula, ze względu na problemy zdrowotne artysty, zawiesiła swą działalność, pozostawiając swoje obowiązki SWATowi.

Pod przywództwem Makuli, Teatr Górnośląski zdobył uznanie krytyków i publiczności, a także liczne nagrody na festiwalach teatralnych. Jego wyraziste sztuki, łączące lokalne tradycje ze sztuką światową to zdecydowanie przełomowe rozwiązanie. Dzięki temu, że odkrył sposób jak to robić, jego sztuki zyskały oddane grono widzów, które stale się powiększało, nawet o te osoby, które z regionalizmem nie mają wiele wspólnego. Z wielkim żalem, obserwujemy więc zawieszenie jego działalności kulturalnej

Dzięki swojej ciężkiej pracy, miłości do regionu, a również zabawnemu poczuciu humoru Marian Makula zapisał się na trwałe w historii kulturalnego krajobrazu Śląska. Jego przełomowa twórczości przyniósła radość widowni, stawiając kamień milowy w syntezie sztuki regionalnej z tą światową.

Pozostaje nam życzyć, Panu Marianowi Makuli jak najszybszego powrotu do zdrowia, i kontynuowania działalności artystycznej, bez której śląska estrada nie byłaby taka sama.

This is some text inside of a div block.
Autor:
Samuel Spyra

Więcej artykułów

Wehrmacht, nasi chłopcy
No items found.

Gilotyna stała w Katowicach

Autorów wystawy „Nasi chłopcy” w Muzeum Miejskim w Gdańsku posądzono o relatywizację hitlerowskich zbrodni i pochwałę narodowej zdrady. Poświęcona jest obecności autochtonów w Wehrmachcie. Byli oni zaciągani do niemieckiego wojska pod bezpośrednią groźbą kary śmierci i obozów koncentracyjnych dla ich rodzin. Dokładnie ten sam problem występował na Górnym Śląsku.

Czytaj dalej
Moltke, Krzyżowa
No items found.

Zdrajcy zmanipulowanych

Mija właśnie 81 rocznica zamachu na Adolfa Hitlera. Dziś obchodzona uroczyście, a dzieci pomordowanych bohaterów antyhitlerowskiego ruchu oporu przyjmowane przez głowy państwa. Po 1945 roku ci sami ludzie byli jednak jako dzieci wyśmiewani, opluwani, poniewierani jako potomkowie zdrajców.

Czytaj dalej
lajbik mazelonki kiecka
No items found.

Wypędzone kiecki

Jeszcze 40 lat temu kościoły w górnośląskich wioskach zdominowane były przez autochtoniczne kobiety ubrane w jupy i szpindery. Nowi, napływowi sąsiedzi robili sobie powszechnie z nich drwiny. Tradycyjne stroje były inspiracją do poniżania ich właścicielek. Mimo tego, do lat 70. XX stulecia mazelonki dominowały górnośląski krajobraz.

Czytaj dalej