Mecenas przyjaźni

Knut Abraham nowym pełnomocnikiem Rządu Niemiec ds. współpracy z Polską

Rząd Niemiec podjął decyzje o powołaniu posła do Bundestagu Knuta Abrahama na nowego koordynatora ds. współpracy społeczeństw obywatelskich i współpracy przygranicznej z Polską. Jest to również wspaniała wiadomość dla środowiska Autochtonów na Śląsku, których poseł Abraham od dziesięcioleci aktywnie wspiera.

Knut Abraham Friedrich Merz Schlesien
Knut Abraham // Facebook

Dokonała się zmiana personalna na stanowisku rządowego koordynatora ds. współpracy społeczeństw obywatelskich i współpracy przygranicznej z Polska. Po ponad dekadzie urzędowania Dietmara Nietana (SPD), stanowisko to obejmuje Knut Abraham, poseł CDU z Brandenburgii, dyplomata i prawnik, który Polskę zna nie tylko z teorii, ale i z praktyki. 

Pochodzący z Hamburga Knut Abraham jest znanym i powszechnie szanowanym dyplomatą.  Pracę w niemieckim MSZ rozpoczął w 1998 roku. W latach 2006 do 2011 był  kierownikiem referatu w wydziale zagranicznym Urzędu Kanclerskiego w Berlinie. Później był kilka lat konsulem Generalnym Niemiec w Waszyngtonie. A od 2018 był Ministrem Pełnomocnym w Ambasadzie Niemiec w Warszawie.  Od 2021 roku jest posłem do Bundestagu. Uchodzi za specjalistę od relacji polsko niemieckich. W Bundestagu miał powiedzieć "Dla mnie Polska to nie jest punkt na mapie, ale konkretni ludzie, z którymi współpracowałem. Ludzie, których szanuje i lubię". 

Funkcja koordynatora ma szczególny wymiar polityczny, symboliczny i operacyjny w relacjach polsko-niemieckich. Jego nominacja to sygnał, że obecna koalicja rządząca w Niemczech pragmatycznie i bez ideologicznych obciążeń stawia na polepszenie relacji polsko niemieckich. Jak mówi Abraham: "Nie chodzi o to, kto ma racje, ale o to, jak razem możemy iść naprzód".   

Nowy pełnomocnik obejmuje stanowisko w trudnym momencie. Po obu stronach Odry narastają spory historyczne, narracyjne i tożsamościowe. W Polsce antyniemieckie sympatie są ciągle silne. Ale obie strony wzajemnie się potrzebują. Knut Abraham jest mediatorem, który zna teren, rozumie emocje i potrafi budować mosty.  Człowiek, który rozumie trudne historyczne uprzedzenia i potrafi je łagodzić.

Sympatią posła Abrahama cieszą się również Autochtoni na Górnym Śląsku, z którymi utrzymuje kontakty od 1989 roku. Od lat konsekwentnie wspiera również środowisko Polonii w Niemczech. Dostrzega podobieństwa pomiędzy obydwoma społecznościami, które mają w podobny sposób wymieszane polsko niemieckie tożsamości. Łączy je niewątpliwie pozytywny stosunek do niemieckości. Oba środowiska borykają się z tworzeniem atrakcyjnej oferty edukacyjnej i kulturalnej. Zarówno Polonia jak i Mniejszość Niemiecka targane są wewnętrznymi sporami i egoistycznymi interesami. Knut Abraham jest w tych kwestiach doskonale zorientowany i będzie zapewne starał się łagodzić te sprzeczności. Będzie zapewne starał się przyczynić do umocnienia współpracy między tymi środowiskami. Inspirować je do działań na rzecz polepszenia polsko-niemieckich relacji.

Nadzieje budzi fakt, że poglądy i cele niemieckiego Koordynatora są dalece zbieżne z poglądami jego polskiego odpowiednika, prof. dr hab. Krzysztofa Ruchniewicza z Wrocławia. Obu politykom warto życzyć dobrej współpracy w imię polsko niemieckiej przyjaźni.

This is some text inside of a div block.
Autor:

Więcej artykułów

Wehrmacht, nasi chłopcy
No items found.

Gilotyna stała w Katowicach

Autorów wystawy „Nasi chłopcy” w Muzeum Miejskim w Gdańsku posądzono o relatywizację hitlerowskich zbrodni i pochwałę narodowej zdrady. Poświęcona jest obecności autochtonów w Wehrmachcie. Byli oni zaciągani do niemieckiego wojska pod bezpośrednią groźbą kary śmierci i obozów koncentracyjnych dla ich rodzin. Dokładnie ten sam problem występował na Górnym Śląsku.

Czytaj dalej
Moltke, Krzyżowa
No items found.

Zdrajcy zmanipulowanych

Mija właśnie 81 rocznica zamachu na Adolfa Hitlera. Dziś obchodzona uroczyście, a dzieci pomordowanych bohaterów antyhitlerowskiego ruchu oporu przyjmowane przez głowy państwa. Po 1945 roku ci sami ludzie byli jednak jako dzieci wyśmiewani, opluwani, poniewierani jako potomkowie zdrajców.

Czytaj dalej
lajbik mazelonki kiecka
No items found.

Wypędzone kiecki

Jeszcze 40 lat temu kościoły w górnośląskich wioskach zdominowane były przez autochtoniczne kobiety ubrane w jupy i szpindery. Nowi, napływowi sąsiedzi robili sobie powszechnie z nich drwiny. Tradycyjne stroje były inspiracją do poniżania ich właścicielek. Mimo tego, do lat 70. XX stulecia mazelonki dominowały górnośląski krajobraz.

Czytaj dalej