9.10.2023
No items found.

Jak zaczną znikać, my też znikniemy!

Renesans górnośląskich familoków

Po społeczno-gospodarczych zawirowaniach, okresach beznadziei i braku perspektyw, familoki stają się coraz bardziej symbolami dziedzictwa Górnego Śląska. Znów inspirują, integrują i ukazują swoją niezwykłą historię. Można odnieść wrażenie, że mają właśnie „swój czas”. Co ważne, przybywa tych, którzy ich pruskiej historii naprawdę chcą posłuchać.

Górnośląskie familoki
Fot. Natalia Klimaschka

Górny Śląsk bez familoków? To tak, jakby wziąć książkę, a potem powyrywać wszystkie kartki. Entuzjazm w odkrywaniu Śląska jest coraz większy, podobnie jak pasja opowiadania o budowaniu tożsamości właśnie poprzez dziedzictwo regionu. Rosnąca tęsknota za kolejnymi odkryciami, jest nie do powstrzymania. Tożsamość Górnego Śląska ma trzy symboliczne filary: szyb kopalniany, hałda i właśnie familok. 

Ich historia sięga czasów pruskich. Osiedla robotniczych familoków powstawały w sąsiedztwie zakładów pracy, a ludzie je zamieszkujący tworzyli hermetyczną i zorganizowaną społeczność. Do rejestru konserwatora zabytków, w województwie śląskim, wpisano ponad dwieście takich miejsc. Tradycyjnym osiedlom, które zachowały się do naszych czasów, niewątpliwie potrzeba profesjonalnych działań zapewniających budynkom jak najlepszy stan techniczny i możliwość dalszego tworzenia niepowtarzalnego, regionalnego klimatu. Skupiska domów rodzinnych z czerwonej cegły to także nieustanna inspiracja dla artystów, socjologów, urbanistów i wszystkich, którym bliskie jest wielowymiarowe odkrywanie pruskiego Górnego Śląska. Z uwagi na przemiany społeczno-gospodarcze, przemysł ciężki już tak nie scala mieszkańców familoków. Stąd konieczne wydaje się poszukiwanie nowych dróg do zachowania integralności takich miejsc, poczucia przynależności do niezwykłej społeczności zamieszkującej budynki. Familoki, wobec których zainteresowanie rośnie i dotyczy ich przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Ten czas trzeba wykorzystać, odkrywać, oprowadzać i opowiadać o familokach.

Tożsamość regionu można też definiować inaczej: to ludzie, bogactwa w ziemi i przemysł. Wokół nich tworzy się obraz wszystkiego, co łączymy z regionem. Z każdym rokiem to właśnie ludzie, coraz mocniej dostrzegają i odkrywają pruskie dziedzictwo. Jest to zjawisko fenomenalne, bo widzimy jednocześnie, jak długą drogę przebyliśmy. Pamiętam doskonale nauczycieli w szkole, którzy bardzo źle podchodzili do uczniów mówiących po śląsku, karcili ich za to, a dziś nas ta śląskość fascynuje, szczycimy się nią, pokazujemy ją bez żadnych oporów.

Znacie historie o oknach familoków?

Były malowane na czerwono, bo najprawdopodobniej taka farba była często dostępna w kopalni, a na zielono, gdy taka farba została w hucie. Jakiego koloru są teraz okienne ramy na osiedlach w Rudzie Śląskiej czy w Katowicach? Warto sprawdzić.

Fot. Natalia Klimaschka oraz Katarzyna Tomczyk

This is some text inside of a div block.
Autor:
Anna Ginał

Więcej artykułów

karolina świerczek skrzypce, karoline swierczek geige
Kultura
Ludzie

Niemieckość ulega ewolucji

Na niemieckim fundamencie coraz wyraźniej rysuje się w środowisku mniejszości nowa, regionalna tożsamość. Festyn z okazji 35-lecia istnienia TSKN Województwa Śląskiego stał się czytelnym dowodem tego procesu. Odbył się w łubowickim Centrum Kultury i przyciągnął to pokolenie, które najboleśniej doświadczyło skutków polonizacyjnej polityki PRL.

Czytaj dalej
mercedes benz
No items found.

Ogród Eden utracił swój blask

Republika Federalna stanowiła przez lata wzorzec doskonałości i obiekt marzeń. Na przestrzeni ostatnich czterdziestu lat z ówczesnego blasku zostało niewiele. Ta utrata atrakcyjności ma poważne konsekwencje dla współczesnej mniejszości niemieckiej. Była ona zapatrzona w ten kraj jak biblijna żona Lota. Rozważań część pierwsza.

Czytaj dalej
Fryderyk Wielki pomnik w Opolu, Opole, Kazimierz I, pomnik
Historia
Polityka

Wymiana pomników w Opolu jest farsą

Przed 1945 rokiem na rynku w Opolu stał pomnik Fryderyka Wielkiego, który został po wojnie zburzony. Kilkadziesiąt lat później postawiono na jego miejsce pomnik Piasta, Kazimierza I. Człowieka, który rozpoczął wielowiekowy proces zniemczania Śląska Opolskiego. Miejsce pruskiego Fryderyka Wielkiego zajął jego ideowy brat z XIII wieku.

Czytaj dalej