18.12.2021
No items found.

Kutz, poeta śląskiej ziemi

Reżyser, który w znacznym stopniu ukształtował wizerunek śląskiego regionu

Kazimierz Kutz. Reżyser. Śląski artysta, województwem swoim żyjący. Wieść o jego śmierci rozniosła się w tempie, rzec można by było, światła. Było to 18 grudnia 2018 roku. Już kilkanaście dni później miał rozpocząć się „Rok z Kazimierzem Kutzem”, niestety życie napisało inny scenariusz, i był to pierwszy rok bez niego.

Kazimierz Kutz
Fryta 74

Kazimierz Kutz. Reżyser. Śląski artysta, województwem swoim żyjący. Wieść o jego śmierci rozniosła się w tempie, rzec można by było, światła. Było to 18 grudnia 2018 roku. Już kilkanaście dni później miał rozpocząć się „Rok z Kazimierzem Kutzem”, niestety życie napisało inny scenariusz, i był to pierwszy rok bez niego.

Już dzisiaj, bo 18 grudnia mija druga rocznica śmierci Kazimierza Kutza. Artysta z błyskotliwym poczuciem humoru, ale również dużą ilością ironii, uznawany jest za reżysera, który idealnie oddaje ludzkie emocje. Obserwacja życia codziennego prowadzi go do wydobycia prawdy o człowieku. Ukazuję obojętność na zło, tych wkluczonych, nie potrafiących się w nowej rzeczywistości odnaleźć. Dorobek śląskiego artysty na zawsze pozostanie jednym z najważniejszych na mapie polskiego kina.

W pracach Kutza widać, jak wiele inspiracji czerpał z własnych doświadczeń rodzinnych. Film „Perła w koronie” była relatywnie wiernym obrazem osady górniczej z czasów I wojny światowej, jest nieomalże lekcją historii o życiu codziennym w tamtych czasach. Ale film stanowi również próbę przybliżenia tożsamości Autochtonów, dla których dom, rodzina i praca podstawowe wartości.

By zapewnić realia tamtych czasów Kutz podjął współprace zarówno z historykami, jak i specjalistami od strojów, piosenek i członkami orkiestr górniczych. Ale główną inspiracją były jednak rozmowy ze świadkami tamtych wydarzeń.

Ważnym wątkiem jego twórczości jest kulturowy szok, jaki przeżyli Autochtoni, kiedy przeprowadzali się z familoków do betonowych bloków. Był to akt wyrwania ich z tradycyjnej rzeczywistości, z którym starsze pokolenie Ślązaków nie umiało się pogodzić.

Autochtonami wstrząsnęło wyburzenie dzielnicy Giszowiec. Akt ten argumentowano wówczas zamiarem stworzenia nowego Śląska, z wieżowcami i miejscem gdzie wiele rodzin znajdzie swój dom. Główny bohater filmu, Karol Habryka, jak ogromna ilość osób w czasie rzeczywistym, przeprowadzkę przypłacił śmiercią.

Część Autochtonów z przymusu, a część dobrowolnie, przenosiła się do nowych robotniczych dzielnic, do „szuflad z betonu”. Określenie to pochodzi z filmu Kazimierza Kutza ”Paciorki jednego różańca” [1979]. Dokładnie tego problemu doświadczył Kutz w swojej rodzinie. Po podobnej przeprowadzce szybko umarł ojciec Artysty. Kutz się potem często obwiniał za to, ponieważ to on był inicjatorem i zwolennikiem tej przeprowadzki.

Właśnie te przeżycia zainspirowały reżysera to stworzenia śląskiej trylogii, którą później nazywano również tryptykiem śląskim. Cały ten cykl opiera się właśnie na dramatach wynikających z wykorzenienia z oswojonej kulturowej rzeczywistości.

Część dorobku Kutza traktować można jako zapis historii Śląska w dwudziestym wieku. Obserwację końca etapu dziejów regionu. Jego twórczość podsumować można za Adamem Michnikiem, który napisał, „ta droga, którą Śląsk odbył, to droga od Korfantego do Kutza”.

This is some text inside of a div block.
Autor:
Anna Borkowska

Więcej artykułów

Wehrmacht, nasi chłopcy
No items found.

Gilotyna stała w Katowicach

Autorów wystawy „Nasi chłopcy” w Muzeum Miejskim w Gdańsku posądzono o relatywizację hitlerowskich zbrodni i pochwałę narodowej zdrady. Poświęcona jest obecności autochtonów w Wehrmachcie. Byli oni zaciągani do niemieckiego wojska pod bezpośrednią groźbą kary śmierci i obozów koncentracyjnych dla ich rodzin. Dokładnie ten sam problem występował na Górnym Śląsku.

Czytaj dalej
Moltke, Krzyżowa
No items found.

Zdrajcy zmanipulowanych

Mija właśnie 81 rocznica zamachu na Adolfa Hitlera. Dziś obchodzona uroczyście, a dzieci pomordowanych bohaterów antyhitlerowskiego ruchu oporu przyjmowane przez głowy państwa. Po 1945 roku ci sami ludzie byli jednak jako dzieci wyśmiewani, opluwani, poniewierani jako potomkowie zdrajców.

Czytaj dalej
lajbik mazelonki kiecka
No items found.

Wypędzone kiecki

Jeszcze 40 lat temu kościoły w górnośląskich wioskach zdominowane były przez autochtoniczne kobiety ubrane w jupy i szpindery. Nowi, napływowi sąsiedzi robili sobie powszechnie z nich drwiny. Tradycyjne stroje były inspiracją do poniżania ich właścicielek. Mimo tego, do lat 70. XX stulecia mazelonki dominowały górnośląski krajobraz.

Czytaj dalej