Napaść na Polskę w 1939 roku zostanie upamiętniona
Posłowie najważniejszych partii politycznych w Niemieckim Bundestagu doszli do porozumienia w kwestii instalacji w centrum Berlina pomnika upamiętniającego ofiary napaści Niemiec Hitlerowskich na Polskę we wrześniu 1939 roku. Obok niego zbudowane zostanie centrum dokumentacji zbrodni dokonanych na polskich obywatelach. Plac w centrum Berlina otrzyma nazwę „1 września 1939”.
Udostępnij:
Poprzedni
Następny
Fot. Ashwin Kumar
Pomysł wybudowania w centrum Berlina pomnika upamiętniającego ofiary okupacji w Polsce nie jest nowy. Wystąpił z nim przed wielu lat Władysław Bartoszewski i środowisko ofiar Oświęcimia. Początkowo mówiło się o zbudowaniu go na placu Askanischen Platz w pobliżu dawnego dworca kolejowego Anhalter Banhof. Pomysł ten wywoływał sporo kontrowersji. Pojawiło się wiele głosów, że upamiętnić należy wszystkie ofiary narodowosocjalistycznej agresji w Europie Południowo-Wschodniej, a nie tylko jedną nację.
Zdjęcie: Adam Jones Kelowna, BC, Canada. Pomnik ofiar nazizmu w Zamościu
W toczącej się dyskusji nastąpił ostatecznie zwrot. Przed kilkoma tygodniami Instytut Polsko-Niemiecki w Darmstadt wspólnie z Fundacją Pomnika Ofiar Zamordowanych Żydów Europy wystąpił do niemieckiego Bundestagu z nową koncepcją. Zakłada ona poszerzenie dotychczasowego pomysłu. Autorzy proponują przemianowanie jednego z centralnych placów Berlina na „1 września 1939 roku”. Na placu tym, obok pomnika ofiar września, miałoby stanąć duże centrum dokumentacyjne. Miałby to być ośrodek o charakterze naukowo-popularyzatorskim. Mieściłby w sobie pomieszczenia, w których można by prezentować wystawy poświęcone skutkom niemieckiej okupacji w Europie Środkowo Wschodniej. Będą one miały unaocznić indywidualne i kolektywne doświadczenia terroru z perspektywy ofiar, prezentować dramat i okrucieństwo niemieckiej obecności w Polsce. Ale spektrum tych wystaw miałoby być szersze. Miałoby się tu zaleźć również miejsce dla inicjatyw, które miałby upamiętnić losy innych nacji, które ucierpiały na wskutek niemieckiej agresji w latach 1939 do 1945. Wystawy miałby unaocznić dramat, jaki rozegrał się w tej części Europy w szerszym kontekście historycznym.
Ośrodek miałby również zrealizować inicjatywę edukacyjną, na którą składałyby się zarówno prelekcje jak i wystawy na temat niemieckiej okupacji w Polsce. Miałby one być prezentowane później w niemieckich szkołach. Zdaniem centrum będzie również badanie tych niemieckich zbrodni w Europie Wschodniej, które z niemieckiej perspektywy nie są jeszcze dostatecznie zbadane.
Zdjęcie: Hans Sönnke. Niemieccy żołnierze zrywają godło Polski na granicy polskiej z Wolnym Miastem Gdańsk, 1939 r.
Inicjatywa stworzenia kompleksu urbanistycznego, który miałaby upamiętnić niemiecką okupacje w Polsce ma bardzo wpływowych zwolenników. Należy do nich przede wszystkim prezydent niemieckiego Bundestagu, Wolfgang Schäuble (CDU). Z inicjatywą identyfikują się również Paweł Ziemniak, sekretarz generalny CDU, który sam zresztą pochodzi z Polski. Do ważnych sojuszników należy również Manuel Sarrazin (Die Grünen). To dzięki ich aktywności pomysł utworzenia kompleksu urbanistycznego poparło 260 posłów Bundestagu, z wszystkich frakcji oprócz AfD. Obok Francji upatrują oni w Polsce najważniejszego partnera w Unii Europejskiej. Dlatego umocnienie dobrych relacji uważają za jeden z najważniejszych celów niemieckiej polityki zagranicznej. Stworzenie projektowanego kompleksu architektonicznego postrzegane jest jako rodzaj gestu dobrej woli i wyciągnięcia ręki do wschodniego sąsiada.
Posłowie domagają się od Rządu Niemiec, by opracował do końca roku ramy finansowe tej inwestycji, jak i merytoryczne zadania centrum. Inicjatorami powołania centrum dokumentacji będą wspólnie posłowie Bundestagu, Instytut Polsko-Niemiecki w Darmstadt oraz Fundacja Pomnika Ofiar Zamordowanych Żydów Europy. Niemiecki Bundestag podejmie tę decyzje w najbliższych tygodniach.
This is some text inside of a div block.
Autor:
Udostępnij:
Poprzedni
Następny
Więcej artykułów
No items found.
Działajcie wspólnie!
Traktat polsko niemiecki z 1991 roku gwarantuje zarówno mniejszości niemieckiej w Polsce jak i społeczności polonijnej w Niemczech cały szereg praw. W wielu punktach nie są one realizowane, co budzi frustracje obu tych społeczności. VdG słusznie domaga się rozmów na ten temat przy Okrągłym Stole.
Rząd Niemiec podjął decyzje o powołaniu posła do Bundestagu Knuta Abrahama na nowego koordynatora ds. współpracy społeczeństw obywatelskich i współpracy przygranicznej z Polską. Jest to również wspaniała wiadomość dla środowiska Autochtonów na Śląsku, których poseł Abraham od dziesięcioleci aktywnie wspiera.
Po 20 latach starań Sąd Rejestrowy w Opolu KRS wydał wstępną zgodę na działalność Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej (SONŚ). Wybrano nowy zarząd i prezesa, którym został Wojciech Glensk. Najważniejszym celem organizacji pozostaje emancypacja języka śląskiego i uznanie mniejszości śląskiej. Boryka się ona ciągle z różnymi barierami i ograniczeniami.
Chcesz być na bieżąco z nowymi materiałami naszego autorstwa? Zasubskrybuj nasz newsletter!
Dziękujemy za subskrypcję naszego newslettera. Twój adres został pomyślnie zapisany na naszej liście mailingowej.
Coś poszło nie tak.
Klikając przycisk Zapisz się wyrażasz zgodę na warunki Polityki prywatności.
Klikając „Akceptuj wszystkie pliki cookie”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy wykorzystania witryny i wsparcia naszych działań marketingowych.