21.6.2022
No items found.

Muzyczny fenomen

Zespół Rammstein bije w Polsce rekordy popularności

Członkowie Zespołu Rammstein konsekwentnie jakimkolwiek neofaszystowskim sympatiom zaprzeczają. Mimo to są oni często z tymi tradycjami kojarzeni. Wydawać by się mogło, że taki zespół będzie budzić w Polsce przynajmniej niechęć, albo wręcz agresję. Niemieckie antypatie są przecież głównie wywołane narodowosocjalistycznymi ekscesami. Tymczasem zespół ten święci w Polsce triumfy popularności.

Rammstein
fot. Julien Damelet

Zespół Rammstein powstał w roku 1994. Swoją nazwę wziął od lotniska, na którym sześć lat wcześniej, podczas pokazów doszło do lotniczej katastrofy. Zginęło wówczas wielu widzów. Grupa Rammstein również często podkreśla, iż z założenia chcą śpiewać o rzeczach ciężkich, katastrofach, śmierci czy wszelkich kontrowersjach. Artyści podkreślają fakt, iż świat jest okrutny. Demonstrują swoje emocje i sprzeciw wobec nienawiści. Ich twórczość Przypisuje się nurtowi w muzyce niemieckiej o nazwie Neue Deutsche Härte.

Kiedy zespół Rammstein w 2019 roku podróżował ze swoim albumem „Rammstein”, paradoksalnie największy entuzjazm wzbudził w Polsce. Jeden z koncertów odbył się Chorzowie na stadionie, wywołując falę bezprecedensowego entuzjazmu. Nie tylko muzyka o ciężkim brzmieniu, ale również sceniczna oprawa koncertu miała ówczesnym uczestnikom zapadnąć szczególnie w pamięć. 

Zaskakujący jest entuzjastyczny odbiór niemieckojęzycznych tekstów zespołu. Uprzedzenia wynikające z doświadczeń wojennych są u wielu ludzi ciągle bardzo silne. Są to teksty o przemocy, gwałtach, paraliżującej obecności aparatu państwowego w życiu zwykłych ludzi. Posługują się wulgaryzmami i obscenicznymi środkami wyrazowymi. Często w swoich inscenizacjach posługują się symbolami kojarzonymi z czasami hitlerowskimi. Wszystko to ma w Polsce tak wielką siłę przyciągania, a publiczność jakby wydaje się tych skojarzeń nie słyszeć.

Przeciwnicy muzyki zespołu Rammstein oskarżają go wręcz o neofaszystowskie tęsknoty. Członkowie zespołu od tego typu skojarzeń odcinają się z całym zdecydowaniem. Na przykład w piosence „Deutschland” mówią o miłości do narodu, która jest przekleństwem. Co jest oczywistym nawiązaniem do doświadczeń z czasów hitlerowskich.

W najbliższych tygodniach, tj. 16 lipca 2022 roku, Zespół wystąpi na stadionie na stadionie narodowym w Warszawie. Zaprezentuje tam utwory z najnowszego albumu Zeit. O zainteresowaniu tym wydarzeniem, niech zaświadcza fakt, że większość bilety została już wyprzedana. 

Reakcje polskiej publiczności na brutalne, odwołujące się do niemieckich tradycji występy zespołu są trudnym do wytłumaczenia fenomenem. Ale jednocześnie zapowiedzią coraz głębiej zarysowującego się polsko-niemieckiego zbliżenia.

This is some text inside of a div block.
Autor:
Elżbieta Łęgowik

Więcej artykułów

Dzieci szkoła nauczyciel lekcja
No items found.

Pieniądze dzieci budzą irytację

W 2023 r. Bundestag przekazał 5 milionów euro na rzecz nauczania języka polskiego w Niemczech. Rząd Niemiec nie skonsultował jednak sposobu wydania tych pieniędzy z najważniejszymi organizacjami polonijnymi, jak choćby ze Związkiem Polaków w Niemczech „Rodło”, czy z Porozumieniem Oświatowym. Frustracja wokół sprawy jest wielka.

Czytaj dalej
Claus Ogerman
No items found.

Ulice budują naszą tożsamość

Kiedyś ulice w Raciborzu brały swoje nazwy od osób, które w jakiś sposób wpłynęły na historię regionu. Po 1945 wiele z tych ulic przemianowano i nazwano je nazwiskami osób, które najczęściej same o tym mieście nigdy nie słyszały. Czas najwyższy, by ulice nosiły imiona wybitnych raciborzan, jak Claus Ogerman.

Czytaj dalej
Józef Kotyś
Polityka
Ludzie

Nowe perspektywy

Po raz pierwszy od 1989 roku organizacji mniejszości niemieckiej nie wystawi swojej listy wyborczej i przestanie w regionie istnieć jako samodzielna siła polityczna. Ten akt samolikwidacji umożliwi przypuszczalnie powrót na scenę polityczną działaczom, którzy przez lata byli przez TSKN marginalizowani i izolowani. Jednym z nich jest Józef Kotyś.

Czytaj dalej