6.3.2021
No items found.

W centrum Universum stoi człowiek

Najwybitniejszy reżyser teatralny w Polsce jest Autochtonem: Krystian Lupa

W kulturze rozrywkowej panuje moda na szokowanie i dawanie gotowych odpowiedzi. Krystian Lupa stara się działać odwrotnie. Wychodząc od tego, co pozornie oczywiste zasiewa wątpliwości. Sam mówi, że jego praca to ciągłe bycie pod wpływem marzeń. Niewielu z nas wie, że ten najwybitniejszy reżyser teatralny w Polsce wyrósł ze śląskiej ziemi. Inspiracje niemiecką kulturą stały się fundamentem jego wyjątkowych inscenizacji.

Krystian Lupa
Fryta 73

W kulturze rozrywkowej panuje moda na szokowanie i dawanie gotowych odpowiedzi. Krystian Lupa stara się działać odwrotnie. Wychodząc od tego, co pozornie oczywiste zasiewa wątpliwości. Sam mówi, że jego praca to ciągłe bycie pod wpływem marzeń. Niewielu z nas wie, że ten najwybitniejszy reżyser teatralny w Polsce wyrósł ze śląskiej ziemi. Inspiracje niemiecką kulturą stały się fundamentem jego wyjątkowych inscenizacji.

Krystian Lupa urodził się w Jastrzębiu- Zdroju. Jego ojciec był bardzo surowy i przyszły reżyser zawsze czuł przed nim respekt. Po latach wspomniał, jak jego ojciec przychodził do pokoju i monologował po niemiecku. Znakomitą znajomość tego języka wyniósł Krystian Lupa właśnie z domu rodzinnego. Już wcześnie zaczął czytać swoich ulubionych poetów w oryginale. To fascynacja niemiecką literaturą była i jest jedna z najważniejszych inspiracji jego twórczości. Lupa stał się też bezspornie najważniejszym propagatorem literatury niemieckojęzycznej na polskich scenach.

Tu na Śląsku zaczął Krystian Lupa tworzyć swój pierwszy teatr. Starał się wymyślać oryginalne, fantastyczne historie. Do takiej zabawy zapraszał też swoich kolegów z sąsiedztwa. Razem tworzyli narracyjne, przepełnione akcją zabawy.

Kiedy Krystian Lupa poszedł do liceum, uświadomił sobie, że nie należy uciekać w świat fantazji, gdyż to zajęcie odpowiednie dla dzieci, a nie prawie dorosłego mężczyzny. Mimo to, wciąż lubował się w wymyślaniu historii, jednak nikomu już o nich nie opowiadał. Zaczął fascynować się naukami ścisłymi i rozpoczął studia na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Ale nie potrafił zapomnieć o teatrze. Ostatecznie przeniósł się na Akademię Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, po uzyskaniu dyplomu na kierunku Grafika, kształcił się jeszcze w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi oraz w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie.

Jego spektakl dyplomowy „Nadobnisie i koczkodany” na podstawie dramatu Stanisława Ignacego Witkiewicza był prawdziwym objawieniem talentu. Lupa nie musiał jeździć od teatru do teatru i poszukiwać pracy. To dyrektorzy zwracali się do niego z propozycją angażu.

Według Krystiana Lupy teatr ma skłaniać do refleksji, być głębokim przeżyciem. Właśnie dlatego jego spektakle są dopracowane w każdym szczególe. Wielokrotnie doprowadzał do rozpaczy dyrektorów teatrów odciągając terminy premiery, do czasu kiedy nie uznał, że inscenizacja jest skończona. Zdarzało się nawet, że Lupa osobiście tworzył scenografię. Dbał również odpowiednią muzykę, która wzbogacała odbiór dzieła.

Krystian Lupa w swoich spektaklach starał się skupiać na relacjach międzyludzkich, na psychice bohaterów. Dużo czasu i zaangażowania poświęcał pracy z aktorami. Osobiście wybierał tych, z którymi chciał współpracować. Powstało nawet określenie „aktorzy Lupy” na grających w jego spektaklach.

Reżyser przygotowywał sztuki w wielu teatrach, szczególnie związany jest z krakowskim środowiskiem artystycznym, ale pracował także w Jeleniej Górze, Wrocławiu, Madrycie czy San Petersburgu. Wystawiał spektakle niemal na całym globie począwszy od USA, przez Rosję, aż po Japonię. Za swoje osiągnięcia artystyczne zdobył liczne nagrody.

Krystian Lupa jest najważniejszym polskim reżyserem teatralnym. Na światowej scenie, od czasów Jerzego Grotowskiego, żaden z reżyserów z Polski nie zdobył takiego uznania i sławy. Obok Arcybiskupa Nossola Nosola jest on dziś niewątpliwie najwybitniejszym żyjącym współcześnie Autochtonem. Należy bardzo ubolewać, że fakt ten nie istnieje w powszechnej świadomości. Zresztą sam Lupa, z perspektywy Nowego Yorku, czy Tokio chyba za rzadko o tym mówi.

Daria Socha


Wybrane inscenizacje literatury niemieckojęzycznej zrealizowane przez Krystiana Lupę

  • Marzyciele, według Roberta Musila (1988),
  • Malte, według Rainera Marii Rilkego (1991)
  • Kalkwerk, według Thomasa Bernharda (1992)
  • Lunatycy, według Hermanna Brocha: Esch, czyli Anarchia (1995),
  • Immanuel Kant, według Thomasa Bernharda (1996),
  • Rodzeństwo, według Thomasa Bernharda (1996),
  • Dama z jednorożcem, według Hermanna Brocha (1997),
  • Kuszenie cichej Weroniki, według Roberta Musila (1997),
  • Hugenau, czyli Rzeczowość, według Hermana Brocha (1998),
  • Auslöschung, czyli Wymazywanie, według Thomasa Bernharda (1999),
  • Prezydentki, według Wernera Schwaba (1999),
  • Zaratustra, według Einara Schleefa (2004)
  • Na szczytach panuje cisza, według Thomasa Bernharda (2006),
  • Wycinka, według Thomasa Bernharda (2014).

This is some text inside of a div block.
Autor:
Natalia Klimaschka

Więcej artykułów

Prezydent Jacek Wojciechowicz Razem dla Raciborza
Kultura
Ludzie
Polityka

Kolega Eichendorffa na zebraniu DFK

Kiedy w połowie lat 90-tych Jacek Wojciechowicz był wiceprezydentem Raciborza, odbudował pomnik Eichendorffa w samym centrum miasta. W późniejszych latach kolejni prezydenci nie wykazywali się już takim zrozumieniem dla potrzeb środowisk niemieckich w Raciborzu. Wojciechowicz, który stara się po 30 latach o powtórny wybór na prezydenta, pragnie do tamtych tradycji nawiązać.

Czytaj dalej
Grupa Regios
No items found.

“Regios” czyli postulat środka

Z rozczarowania różnymi organizacjami autochtonów część środowisk młodzieżowych postanowiło założyć niezależną organizację młodzieżową Regios. W swoich założeniach nawiązuje ona do holistycznego spojrzenia na historię regionu ze szczególnym uwzględnieniem czasów cesarstwa. Oficjalnej organizacji mniejszości niemieckiej dalece się jednak nie chcą podporządkować.

Czytaj dalej
Premiera filmu
No items found.

Von Lichnowsky na zamku Piastów w Raciborzu

O rodzinie von Lichnowsky wiedziano w Raciborzu dotąd niewiele. Uchodzili raczej za jedną z wielu arystokratycznych rodzin na Górnym Śląsku. Dopiero benedyktyńska cierpliwość Natalii Klimaschka w poszukiwaniu dawno zapomnianych źródeł stała się punktem wyjścia do realizacji filmu o tej niezwykłej rodzinie. Konwersatorium Eichendorffa zorganizowało jego prezentację na zamku w Raciborzu.

Czytaj dalej