12.11.2020
No items found.

Złe karty u Pana Boga

Kino samochodowe w Krapkowicach

Organizacja młodzieżówki Mniejszości Niemieckiej - Bund der Jugend der Deutschen Minderheit (BJDM) zorganizowała 30 listopada rodzaj publicznej projekcji filmu „Undine” w reżyserii Christiana Petzolda. Chociaż cieszy się on znakomitą opinią krytyków, pozostaje w Polsce nieznany. Stąd wydawało się, że wzbudzi zainteresowanie autochtonicznej publiczności. Zaplanowana dużo wcześniej projekcja miała miejsce w strugach ulewnego deszczu, przez który film był z trudem widoczny. Nic też dziwnego, że w pokazie udział wzięło niespełna 10 samochodów. Wielka szkoda.

Kino samochodowe w Krapkowicach

Organizacja młodzieżówki Mniejszości Niemieckiej - Bund der Jugend der Deutschen Minderheit (BJDM) zorganizowała 30 listopada rodzaj publicznej projekcji filmu „Undine” w reżyserii Christiana Petzolda. Chociaż cieszy się on znakomitą opinią krytyków, pozostaje w Polsce nieznany. Stąd wydawało się, że wzbudzi zainteresowanie autochtonicznej publiczności. Zaplanowana dużo wcześniej projekcja miała miejsce w strugach ulewnego deszczu, przez który film był z trudem widoczny. Nic też dziwnego, że w pokazie udział wzięło niespełna 10 samochodów. Wielka szkoda.“Undine” to najnowszy, niepokazywany dotąd w Polsce film Christiana Petzolda. Jest to współczesna historia miłosna, oparta na micie o Ondynie. Zamieszkująca stawy i rzeki nimfa wodna, z wyglądu podobna jest do ludzi, ale nie ma duszy. Aby wejść w jej posiadanie, musi związać się z człowiekiem. Z artefaktów, znaków i symboli buduje narrację przywołującą ducha romantycznej literatury, która tak chętnie sięgała do ludowych opowieści o wodnej nimfie. Z tych wątków reżyser buduje opowieść z pogranicza snu. W głównej roli wystąpiła znana polskim widzom Paula Beer, która za tę kreację otrzymała Srebrnego Niedźwiedzia na tegorocznym Berlinale.Film był niewątpliwie warty obejrzenia i żałować należy, ze widziało go podczas projekcji zaledwie kilka osób. Do tej niskiej frekwencji przyczyniła się zapewne dramatyczna pogoda, która utrudniała oglądanie filmu.

This is some text inside of a div block.
Autor:
Natalia Klimaschka

Więcej artykułów

Wehrmacht, nasi chłopcy
No items found.

Gilotyna stała w Katowicach

Autorów wystawy „Nasi chłopcy” w Muzeum Miejskim w Gdańsku posądzono o relatywizację hitlerowskich zbrodni i pochwałę narodowej zdrady. Poświęcona jest obecności autochtonów w Wehrmachcie. Byli oni zaciągani do niemieckiego wojska pod bezpośrednią groźbą kary śmierci i obozów koncentracyjnych dla ich rodzin. Dokładnie ten sam problem występował na Górnym Śląsku.

Czytaj dalej
Moltke, Krzyżowa
No items found.

Zdrajcy zmanipulowanych

Mija właśnie 81 rocznica zamachu na Adolfa Hitlera. Dziś obchodzona uroczyście, a dzieci pomordowanych bohaterów antyhitlerowskiego ruchu oporu przyjmowane przez głowy państwa. Po 1945 roku ci sami ludzie byli jednak jako dzieci wyśmiewani, opluwani, poniewierani jako potomkowie zdrajców.

Czytaj dalej
lajbik mazelonki kiecka
No items found.

Wypędzone kiecki

Jeszcze 40 lat temu kościoły w górnośląskich wioskach zdominowane były przez autochtoniczne kobiety ubrane w jupy i szpindery. Nowi, napływowi sąsiedzi robili sobie powszechnie z nich drwiny. Tradycyjne stroje były inspiracją do poniżania ich właścicielek. Mimo tego, do lat 70. XX stulecia mazelonki dominowały górnośląski krajobraz.

Czytaj dalej