1.8.2020
No items found.

Autorytet domu opolskiego rabina

70-lecie Centralnej Rady Żydów w Niemczech

Siedemdziesiąt lat temu powstała w Niemczech Centralna Rada Żydów. Miała ono początkowo pomagać ocalałym z Holokaustu Żydom w odnalezieniu się w nowej rzeczywistości, jak również ułatwiać chętnym emigrację do Izraela.

Kamienica

Dziś Centralna Rada Żydów jest w Niemczech wielkim politycznym i moralnym autorytetem wypowiadającym się w najważniejszych kwestiach Republiki Federalnej. Jej siedziba mieści się w budynku, który nosi imię opolskiego rabina, Leo Baecka.

Początki Centralnej Rady Żydów sięgają drugiej połowy lat czterdziestych. Kilka tygodni po odniesieniu zwycięstwa przez aliantów nad hitlerowskimi Niemcami wznowiły swoją działalność tamtejsze środowiska żydowskie. Do końca 1945 roku w całych Niemczech uaktywniło się 51 gmin. W lipcu 1950 roku na terenie Niemiec mieszkało około 15 tyś. Żydów. Naturalną konsekwencją tych procesów była ich organizacyjna konsolidacja. I tak 19 lipca 1950 r. w Frankfurcie nad Menem doszło do założenia Centralnej Rady Żydów w Niemczech.

Leo Baeck i jego przyszła żona Natalie Hamburger, fot. Max Glauer, Oppeln 1898.

Jej twórcy postawili sobie za naczelne zadanie tworzenie ram dla emigracji ocalałych z Holokaustu Żydów z Niemiec i Europy Środkowo-Wschodniej do Izraela. Okazało się jednak, że wielu z pośród nich zdecydowało się na pozostanie w rodzinnych miejscowościach. Dlatego Centralna Rada stawała się coraz bardziej płaszczyzną reprezentacji tych środowisk w rozmowach z rządem Republiki Federalnej.  Zaczęła również organizować  koordynować życie kulturalne. Dziś Centralna Rada skupia wokół siebie 105 gmin żydowskich liczących 100 tys. członków z całych Niemiec.

Od kilku lat przewodniczącym Centralnej Rady jest lekarz o śląskich korzeniach, Josef Schuster. Jego matka pochodzi z Siemianowic koło Katowic. Dziś 66-letni Schuster jest również wiceprzewodniczącym Światowego Kongresu Żydów.

Do najpoważniejszych zadań Centralnej Rady należy dziś neutralizowanie ciągle w Republice Federalnej obecnego antysemityzmu. W stanowczy i poważny sposób reaguje na wszelkie ataki na członków gmin Żydowskich. Chuligańskich, czy wręcz terrorystycznych aktów dopuszczają się zazwyczaj przedstawiciele środowisk prawicowych. Dlatego też obiektem krytyki Centralnej Rady jest niemiecka partia o takich tęsknotach, Alternative für Deutschland.  Ale prawdą jest także, że ataków  dopuszczają się również imigranci.

Dlatego też siedziba Centralnej Rady, która mieści się w Berlinie domu noszącym imię opolskiego Rabina, Leo Becka, przypomina z zewnątrz twierdzę.

Centralna Rada Żydów jest znakomitym przykładem mądrej polityki organizacji mniejszości zarówno wobec władz państwowych jak i niemieckiego społeczeństwa. Organizacja stała  ważnym politycznym i moralnym autorytetem, który respektowany jest przez większość niemieckiego społeczeństwa. Pomimo oczywistych różnic i odmiennych uwarunkowań Centralna Rada mogła by być wzorem dla innych organizacji mniejszości narodowych w Europie, również i w Polsce.

This is some text inside of a div block.
Autor:
Natalia Klimaschka

Więcej artykułów

Obrazy, wystawa, śląscy malarze, artyści ze śląska
Muzeum
Historia

Ratowanie tonącej Atlantydy

W tym miesiącu w Muzeum Uniwersytetu Opolskiego obejrzeć można wystawę malarstwa niemieckiego z przełomu XIX i XX wieku. Są to prace śląskich artystów, które pochodzą z prywatnych zbiorów Anny i Norberta Honka. W wernisażu uczestniczyło wielu wybitnych przedstawicieli życia kulturalnego regionu.

Czytaj dalej
lud niemiecki, niemcy, mniejszość niemiecka
Ludzie
Geografia

Stwórzcie własną organizację!

W Polsce mieszka coraz więcej Niemców, którzy urodzili się na terenie współczesnej Republiki Federalnej. Osób, którzy sprowadzili się na Śląsk już jako dorośli ludzie. Niektórzy przedstawiciele mniejszości nie są zachwyceni ich obecnością w szeregach organizacji, co rodzi liczne napięcia.

Czytaj dalej
Stimmzettel, karta głosowania, wybory w Niemczech
No items found.

Kolejna przegrana

Znaczący udział śląskich Autochtonów w wyborach do Bundestagu nadałby temu środowisku w Niemczech istotnego, politycznego znaczenia. Wydaje się, że elity mniejszości zrobiły dużo za mało, żeby z tej wielkiej szansy skorzystać. Jest to wielka zmarnowana szansa.

Czytaj dalej