Oops! Something went wrong while submitting the form.
Historia
Sztuka
27.12.2025
W oczekiwaniu na nowych Löwencronów
Jedna z najbardziej okazałych i najlepiej zachowanych arystokratycznych rezydencji na Górnym Śląsku pójdzie pod młotek. Dotychczasowy właściciel zbankrutował i komornik wystawił go na sprzedaż. Po raz pierwszy od dekad pojawiła się szansa na przywrócenie nie tylko architektonicznej świetności barokowego pałacu, ale również arystokratycznego stylu życia.
Agnieszka Dłociok stoi na czele jednej z najprężniej działających organizacji mniejszości niemieckiej w Polsce. Podczas gdy w wielu kołach DFK liczba członków systematycznie maleje, gliwicki oddział TSKN nie nadąża z drukowaniem nowych legitymacji. W jego strukturach coraz wyraźniej słychać głos młodego pokolenia. Z Agnieszką Dłociok rozmawiamy o źródłach tego fenomenu, o jej osobistym stosunku do śląskości oraz o tym, dlaczego — jak sama podkreśla — to, co robi, wypływa z serca i daje jej autentyczną radość.
Na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat Polska przeszła metamorfozę, jakiej trudno szukać w jej dziejach – z kraju na dorobku stała się częścią nowoczesnej Europy. Krajobraz naszych miast nie różni się już od zachodnich metropolii. Nie wszystkie jednak europejskie wartości dotarły do świadomości polityków. Świadczy o tym dyskusja wokół remontu mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu.
Przed 1945 rokiem na rynku w Opolu stał pomnik Fryderyka Wielkiego, który został po wojnie zburzony. Kilkadziesiąt lat później postawiono na jego miejsce pomnik Piasta, Kazimierza I. Człowieka, który rozpoczął wielowiekowy proces zniemczania Śląska Opolskiego. Miejsce pruskiego Fryderyka Wielkiego zajął jego ideowy brat z XIII wieku.
Czasy, kiedy autochtoni wstydzili się swojego śląskiego pochodzenia czy akcentu, dawno już minęły. W międzyczasie z tego środowiska wyrośli wybitni artyści, naukowcy, ale również przedsiębiorcy. Wielu z nich stara się wnieść swój wkład w zachowanie historycznej, pruskiej tożsamości regionu. Jednym z nich jest niewątpliwie Joachim Wiesiollek.
W XVIII wieku gogolińskie źródło słynęło z cudotwórczych mocy. Gaschinowie postawili nad nim kaplicę, która stała się miejscem majowego kultu Matki Boskiej. Dziś mała świątynia stała się symbolem trwania autochtonów przy ich pruskich tradycjach.
Klikając „Akceptuj wszystkie pliki cookie”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na swoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji w witrynie, analizy wykorzystania witryny i wsparcia naszych działań marketingowych.